Seriale kryminalne.

Tak się składa, że akurat seriale kryminalne są tym, co mogę oglądać w nieskończoność, szczerze zazdroszcząc kryminologom ich pracy.
Oczywiście prym u mnie wiodą CSI (Miami, Nowego Yorku), a od niedawna - Bones (pol. Kości), ale także wiele innych serialów, które niestety lecą o tak dziwnych porach i na tak dziwnych kanałach, że nie jestem w stanie się do nich przyzwyczaić.
Podzielacie moje zdanie? Macie swoje ulubione seriale kryminalne? Czy też fascynuje Was to, jak wszystko można odkryć, wszędzie znaleźć ślad?

Bones

Taaa pory ich nadawania są tragiczne zwlaszcza kości ;d A w tym akurat filmie podobają mi się zagadki kryminalne, sposób dochodzenia do rozwiazania no i pan psycholog który rozmawia z głównymi bohaterami Wink

Mogłabym wszystkie kryminalne godzinami oglądać Very Happy

CSI są w ogóle cudowne, boskie i takie tam Very Happy

Uwielbiam to, jak oni do tego wszystkiego dochodzą, jacy są bystrzy, jacy spostrzegawczy itp. Po prostu z podziwu wyjść nie mogę Very Happy

Jeśli chodzi o Kości - ah, uwielbiam, a wczorajszy odcinek z akcją w Wlk. Brytanii był po prostu boski i taki, że ryczałam ze śmiechu (Aston... Very Happy

). Relacje między głownymi bohaterami sprawiają także, że serial jest ciekawszy, a przy tym fakt jak wiele można wyczytać ze "zwykłych" kości...!

Taa... Alena jest uzależniona od kryminalnych seriali Smile

Oj, akurat moj ulubiony typ seriali Wink

Bones sa cudowne - kocham te pare, stworzyli ich po prostu genalnie. Teraz planuje sie zabrac za ksiazki kobiety, ktora jest pierwowzorem pani antropolog Wink

(dobrze mowie?).
CSI jest swietne pod tym wzgledem, ze to na serio bardzo interesujace patrzec na ich prace, na to jak potrafia wszystko odkryc. Po prostu majstersztyk.
I szczerze - nawet nie wiem, ktore CSI wole, choc powiem, ze moja ulubiona postacia z tych wszystkich CSIowskich jest niewatpliwie Horatio ;d

Każdy mówi, że cudowna z nich para w Kościach Very Happy

A jak ja jeszcze sobie przypomnę, że on grał w Pogromczyni wampirów, to od razu jeszcze bardziej mnie ciągnie Smile

A Horatio, racja, boski jest Very Happy

Też lubię CSI (oprócz Las Vegas), ale Kości nigdy nie oglądałam (może faktycznie przez godzinę emisji ^^). Kiedyś, daaaawno temu leciał taki seria "Czynnik PSI", chociaż właściwie jakby pomyśleć to nie był to serial kryminalny, raczej straszny, podobny do "Z archiwum X" Smile

. A jeśli chodzi o ulubioną postać... na pewno nie jest to Horatio (on i te jego dziwne miny.. Very Happy

), jeśli już, to albo doktorek (nie mogę sobie przypomnieć w jakies serii gra), który ma takie fajne okulary "łamiące" się na pół, albo ten młody policjant z NY, który kiedyś był w jakimś gangu, blondyn.

Tzn. generalnie to ja bym powiedziała, że nie ma w CSI postaci, której nie lubię Smile

Ale Horatio po prostu jest taki... nietypowy i chyba dlatego zdobył moje serce Smile

Ale generalnie postacie stworzone pierwszorzędnie są Wink

W sumie CSI to najczęściej Nowego Yorku i Miami oglądam Very Happy

Kości w takim razie, choć jeden odcinek, obejrzeć musisz, spodoba Ci się na pewno Wink

PSI z tytułu kojarzę, ale nic więcej przypomnieć sobie nie mogę...
Tak czy siak przez te seriale kryminalne to ja chyba o kryminologii bym myślała, gdybym bardziej chemię kochała, a tak to może nad prokuraturą przez te wszystkie dochodzenia i śledztwa Very Happy

Ja CSI Las Vegas też jakoś polubić nie mogę, tzn. nie wciągnęły mnie. Teraz najbardziej uzależniona od CSI Miami jestem (ah, ten przystojny facet, co ostatnio miał gwóźdź w oku, taki ciemny - bosski jest. po prostu ideał faceta ;d [powiedziałam Wojtkowi, ze powinien pracować w Policji], ten Kubańczyk też jest super Very Happy

).
Bones mam tak ostatnio, ze jeden odcinek po prostu pochłaniam i strasznie się w niego wciągam, a drugi mnie zwyczajnie nudzi. Taki... "nierówny" ten serial.

Co Wojtek na pracę w policji...? ;D Bo ja się zgadzam, że ten facet jest genialny, Kubańczyk niezły. CSI Miami generalnie i u mnie teraz rządzi, potem New York, ale Las vegas właśnie mnie też nie wciągnęły - tzn. w ogóle ni cuzję tych postaci i wątków. Nudne dla mnie są.

Obejrzałam Kości, dobre ;].
A od tego tygodnia zamierzam wciągnąć się w "Bestię", serial, w który był ostatnią rolą Swayzego, zobaczymy co z tego wyjdzie. W ogóle mam wrażenie, że Polsat się postarał jeśli chodzi o kryminalne seriale, bo jeszcze jakiś prawniczy nowy wchodzi. Tylko dlaczego wszystko w niedzielę, kiedy ja zawsze lekcje wieczorami robię Very Happy

.

Ja po prostu uwielbiam kości za bohaterów Smile

A wczoraj za 15,90 + 25% zniżki kupiłam sobie pierwszą książkę napisaną przez kobietę, która jest pierwowzorem Bones Smile

I zaczynam dzisiaj czytac...!

Taak... To prawda - POLSAT generalnie teraz chyba przoduje w serialach, w kryminalnych jest nie do pobicia. Ja sie właśnie na ten serial o prawniczce szykuję. Zobaczymy, co się ze mną w przyszłości stanie, jak studia skończę Mr. Green

A sprobuj tylko sie taka stac, to ja Cie pogonie Wink

Ja w sumie jakos na biezaco mega nie jestem, ale wszyscy mowia, ze POLSAT ma dobre seriale Wink

A "Bones" sa boskie ;] Ale u mnie nadal wygrywa odcinek w Wlk. Brytanii ;D I czekam, az sie pierwszy raz pocaluja!

Ah, ten dobry był Smile

Świetnie pokazywał różnice między Wlk. Brytanią, a Stanami Smile

Ja też na to czekam!

I miałam oglądać serial o prawwniczce, a lekturę na polski czytałam Sad

Oglądał ktoś może?Bo ja się teraz zamierzam wkręcić w ten serial. I w ten z Patrickiem też! Very Happy