Oceny

Ja też tak myślałam, póki mi się nauczycielka nie zmieniła Very Happy

Ale w sumie mi to bez różnicy, bo do mojej klasy to i tak się nie liczy Wink

Ah, a ja jak zwykle łeb w łeb z Aleną.
5,7.
Cudowne trzy przedmioty, których w tym roku nie było, a z których wcześniej miałam szósteczki ;p

wstyd sie z wami gdzies pokazac z takimi srednimi ocen ;p

ale gratulacje, gratulacje...

Gadasz na nie, a z Toba tez sie publicznie pokazac nie mozna ;]

Bo to całe forum takich ludzi-geniuszy ;]

i jak ludzie-geniusze z okazji zakonczenia roku szkolnego?
(z naciskiem na tych, ktorzy po raz pierwszy zmagaja sie z licealnymi stopniami? ^^)

ej, nie będzie najgorzej Very Happy

moja będzie się koło 4,5 wahać. Chyba, że bym się postarała, to ten pasek może by wskoczył... Very Happy

U mnie też koło 4,5, choc raczej się nie wybiję na 4,75... Ale jakoś to przeżyję.

Ty jak Ty, pytanie, jak sobie rodzice poradzą Very Happy

no, będą musieli Very Happy

u mnie w tym roku też w granicach 4,5. Powiem szczerze, że mnie satysfakcjonuje, po tych wszystkich strasznych opowieściach o liceum ^^

To dokładnie jak mnie Very Happy

Jak słuchałam tych wszystkich opowieści, to czasami myślałam, ze powinnam zostać w gimnazjum, a tutaj całkiem przyzwoicie mi idzie Very Happy

(choć to prawda, że i takie opinie o liceum słyszałam - np. od Pawła, Wiktorii brata. Że on nic tu nie robi i wogóle. Ale w końcu Paweł to Paweł, więc nie mogłam być pewna, ze mnie też się tak uda Very Happy

).

Na razie mam piękną piąteczkę z historii i chemii oraz jeszcze piękniejsze szósteczki z angielskiego i wuefu Very Happy

Kurczę, sama siebie zaskoczyłam, o innych nie wspominając. I tak wyciągnęłam średnią 5,2 Very Happy

Widzę że 4,5 to tu norma Wink

A ja tam jestem dumna z mojego 4,5 zwłaszcze, że prognozy zapowiadaly 4,0 więc nieźle wyciągnęłam(jak na mnie). Smile

Żeczywiście nie takie LO straszne jak je malują Wink

Ja wyciągnęłam piękne 4,8 co zapewnia mi pasek (wuef i różne pierdoły trochę mi podciągnęły). A niech ja tylko dorwę tych, którzy mnie straszyli...! Very Happy

Wuef... A szósteczka z angielskiego...? ;] To nie takie tam pierdoły, kochaniutka! ;]

Masz może na myśli mojego braciszka...? ;p