Weekend majowy

Jedziecie gdzieś? Co planujecie? A może po prostu będziecie leżeć do góry brzuchem i się lenić?
Wszystko o weekendach majowych, także tych, które już za nami Wink

Może pojadę do Silesii albo do Chorzowa, a jutro idę na basen z dziewczynami Very Happy

w piątek oże też pójdę itd itd, będziemy sobie chodzić Very Happy

Silesia.... Zazdroszczę Smile

Ja jeszcze do końca nie wiem Smile

Pierwotnie miał być Cypr, ale Wiktorii siostra zarezerwowała dom wcześniej i nici Confused

A teraz to prawdopodobnie jakiś domek nad jeziorem - rodzice działają w tym kierunku Wink

Zazdroszczę Very Happy

Z chęcia też bym pojechała nad jakieś jezioro Smile

Tylko jeszcze potrzebna jest pogoda Smile

Ja jeszcze nie mam sprecyzowanych planów, ale jeśli mam być szczera to mało możliwości ze względu na Bliźniaki Wink

W każdym bądź razie też myśleliśmy o wyjeździe nad jezioro, ale istnieje ryzyko braku pogody, a to już komplikuje sprawę Confused

Dlatego myślało nam się jeszcze o Paryżu, ale to tylko na trzy dni i tylko, żeby pozwiedzać, bo (wstyd powiedzieć) tam mnie jeszcze nie było. Jedyny minus to fakt, że gdziekolwiek nie pojedziemy, to będzie to wypoczynek bez Pawła Confused

- może być trochę nudnawo Confused

Ja wiem, że na bank jadę nad jezioro. Ale bez Wiktorii Confused

- taka samotna...
No cóż - mam nadzieję, że pogoda dopisze i że poznam kogoś na miejscu, żeby nie umrzeć z nudów, bo jeśli pogody nie będzie to nici z windsurfingu Confused

(choć na jeziorze to i tak nie to, co na morzu Confused

)

Przepraszam Martuś Wink

Ufam, że mi wybaczysz Smile

Paweł zostaje w domu, bo mówi, że musi poprawiać oceny, a co za tym idzie -> uczyć się Wink

A ja spędzę długi weekend z Kasią i Anielą (moje kuzynki). Zostaję więc w mieście, ale skoro zostaję z Kasią to będziemy miały co robic Wink

Planujemy już duże zakupy Smile

Nie przepraszaj, bo ja i tak jestem zła Wink

Nie zadzwonię jutro do Ciebie Razz

A mi się zostaje w domu na ten weekend majowy Confused

Pogoda na pewno nie dopisze, bo u nas, w Gdańsku, to przecież nie może być ciepło Wink

, więc na deskę (jak planowałam wcześniej) się nie wybiorę Confused

Zapewne posiedzę w domu, razem z Natalią wybierzemy się na zakupy, może weźmiemy ze sobą Izę Wink

Możliwe jeszcze, że przyjadą do mnie kuzynki, ale to raczej w odwiedziny, chyba, że postanowi im się zostać u nas dłużej Very Happy

Miejmy nadzieję Smile

Też zostaję w domu. W sumie, nie będzie tak źle Razz

Dzisiaj byłam w Silesii i myślałam, że padnę. Ogromne i tyle fajnych sklepów! Ah! Razz

Zazdroszczę tej Silesii, dirty_dancing Wink

Ja też zostaję w domu. Prawdopodobnie jutro wybiorę się na Hel, ale nie spędzę tam tyle czasu co było planowane, bo u nas pogoda do niczego Confused

Ja także zazdroszczę, dirty_dancing! Smile

Eh... Silesia... Silesia... Very Happy

Ja w końcu zostaję w domu. Goszczę u siebie kuzynów.
(wspólnie z rodzicami stwierdziliśmy, że głupio zrobiliśmy, bo taki długi długi weekend Wink

, a my zostajemy w domu Confused

Ale już zaczynamy planować przyszłoroczny weekend. Postanowienie jest jedno - nie zostajemy w domu Smile

)

No pewno:D Godzinę tłuc się autobusami, a potem 10 razy gubić się w tym ogromnym czymś :d ale sklepy fajne :p A tak wogóle to pogoda jakaś niemrawa ostatnio Sad

no właśnie Confused

Wyjechałam nad jezioro i męczę się w domku Confused

To znaczy znalazłam sobie towarzystwo, ale rodzice zgodzili się ze mną i stwierdzili, że to nauczka na przyszłość: "Za rok idziemy w ślady Natalii. No może niezupełnie, ale lecimy tam, gdzie będzie cieplej" Smile

Oby dotrzymali słowa Very Happy