Co po gimnazjum?

Alicja napisał:

EDIT:
Moja siostra wybiera się do biologiczno-chemiczenej Wink

Powiedziała, że jeśli się nie dostanie to idzie do "5" Very Happy

To, że nasze siostry idą razem do liceum to dobrze nam wróży Wink

Tylko szkoda, że już nie będą w jednej klasie Confused

Ale w ten sposób będą opowieści z dwóch (a moze anwet trzech) klas Smile

Ciekawa jestem, jak to z nimi będzie...
Bo jak na Adrię patrzę i jak jej słucham to się denerwuję. Nie tylko nią, ale już sobą na zapas Very Happy

EDIT:
Dziewczyny, a co my wybierzemy (o ile się dostaniemy Razz

) jeśli będzie wybierać między:
a) francuski, czy szwedzki
b) szwedzki, czy niemiecki?
Question

Bo to chyba od początku jest nauczanie jęzka...

Jak się dostaniemy to się dogadamy Smile

Bo z Wami będzie mi raźniej się uczyć Smile

Ale ja pewnie zechcę wybrać szwedzki, bo tego języka się nie uczę, a skoro nauka od początku... to marnowaniem czasu byłoby uczenie się francuskiego, czy niemieckiego Confused

Francuski to jeszcze, ale na pewno nie niemiecki Wink

Ja opowiadam się za szwedzkim Wink

Tylko najpierw trzeba się dostać... Ale to właściwie nie warto wspominać Smile

Będziemy się za dwa lata martwić Wink

Ja też za szwedzkim Wink

Nowy język, a jakbyśmy obstawały przy medycynie i późniejsyzm wyjeździe, to Szwecja byłaby dobrym pomysłem Very Happy

Ale jeśli miałabym się sama uczyć to mogę nawet niemieckiego Wink

Najchętniej jednak szwedzkiego, potem francuskiego, a na koniec niemieckiego.
(najdłużej niemca się uczę -> strata czasu to by była Confused

)

To tylko Marta i Ala muszą się zdecydować, bo ja też między szwedzkim, a francuskim Wink

Już widzę:
złożyłyśmy podania, dobrze napisałyśmy testy, przychodzimy po wyniki i... i się nie dostałyśmy Laughing

Tak planujemy, że ja bym się nie zdziwiła Wink

W razie coś to do piątki idziemy, bo ma dłuższe tradycje. Byle nie do Jedynki, Dwójki, Czternastki Cool

A ta Trójka w Gdyni z własnym towarzystwem to moze nie byłaby taka znowu najgorsza, nie?

Noo...

Mogłoby być ciekawie i sympatycznie, ale nikogo nowego, ciekawego to raczej byśmy nie poznały Confused

A po to jest liceum - od poznawania nowych ludzi (no dobra - między innymi Wink

)

Na pewno liceum nie jest po to, żeby się uczyć, nie? Cool

Ja też wolałabym chyba szwedzki, ale to dlatego, że się go nie uczę, a chciałabym kiedyś Wink

Alena napisał:

Na pewno liceum nie jest po to, żeby się uczyć, nie? Cool

To chyba będzie mój ulubiony cytat Wink

Tyle, że zamiast "liceum" będę podstawiać "szkołę" Smile

Ojej... Jaki to dla mnie komplement Embarassed

Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, jaką inteligencją się wykazałam Confused

Bo postanowiłam poeksperymentować z avatarem. I eksperymentowałam zapominając o tym, by skopiować poprzedniego avatara Evil or Very Mad

I muszę przy tym zostać...

Ale nic w tym złego, bo on fajny jest Razz

No niby tak, ale do starego tak się przyzwyczaiłam... Smile

Mi sie Twoj nowy podoba Wink

A ostatnio sie dowiedzialam, ze do preIB przyjmowali ponoc z odwolania nawet takich co mieli tylko 160 punktow (ale ponoc trzeba bylo miec jeszcze plecy... Wiec 180 trzeba miec Wink

)

Jaka ja jestem dumna z naszych sióstr - obie się dostały tam, gdzie chciały Smile

I Paweł nawet poszedł tam, gdzie chciał - i to wszystko od razu, do szkoły pierwszego wyboru i bez odwołań Smile

Ciekawa jestem, jak to będzie we wrześniu... Tylko Adria trochę przeżywa, że sama idzie, a Natalia z Pawłem - zawsze to w końcu jakieś towarzystwo Smile

A to, że się dostali, gdzie chcieli, znaczy, że z nami też źle nie może być Smile

Też im zazdroszczę, bo już mają za sobą te całe stresy związane z liceum, a to dopiero przed nami... A o maturę chyba nie będą musieli się martwić, skoro amnestia dla wszystkich Laughing

A jeśli chodzi o te języki w preIB, to szwedzkiego chyba nie będzie się opłacało brać, bo w IB nauki nie można kontynuować - tam jest tylko francuski i niemiecki. Czyli, że trzeba się przestawić, albo uczyć rok i potem gdzieś na kurs (znowu kurs?!)

U mnie skończył się Pierwszych z Czterech Wielkich Lat Smile

W tym roku była Adria i jej egzaminy na koniec gimnazjum, bitwa o liceum, w przyszłym jest walka Sary o dobrze zdaną maturę i studia, potem ja i moja walka o liceum, a w Czwartym z Czterech Wielkich Lat Kuba będzie pisał magisterkę i się bronił Wink

A z tym językiem, to może lepiej się wywiedzmy już w przyszłym roku, żeby potem nagle zdziwienia nie było Smile