Matura

Egzaminy gimnazjalne za nami. Kolejny egzamin, jaki nas czeka, kochane forumowiczki, to już matura. Myślałyście, jakie przedmioty i na jakim poziomie chcecie zdawać? Przeglądałyście arkusze maturalne z tego roku?

Kolejne trzy lata dyskusji o egzaminie Wink

Tym razem - maturalnym Wink

Jedyne czego jestem pewna, że chcę zdawać to historia rozszerzona.
Nic poza tym Wink

Historia rozszerzona...? Noo... Wink

Ja bym się chyba strasznie bała, że tyle nauki i wogóle Very Happy

Ale w sumie możliwe, że i ja zmuszona będę zdawać maturę z historii, jeśli zdecyduję się pójść w ślady Tatusia Mr. Green

Wiesz, kiedy mój brat pisał maturę, rozszerzona historia była łatwiejsza od zwykłej Very Happy

. Jeśli w histori jest dużo uczenia, to co powiesz o biologii albo geografii? ;]

Oj, tam to jest już porażka totalna Very Happy

Generalnie myślę, że skończę liceum i matury już nie napiszę Wink

Ale tak szczerze - w moim przypadku, jak nie historia rozszerzona, to pewnie biologia Wink

Ale geografii rozszerzonej sobie nie wyobrażam, żeby pisać. To mogłaby zrobić chyba tylko Dagmara, która ma fioła na punkcie tego przedmiotu.
I angielski na pewno będę rozszerzenie zdawać, a jak nie angielski - inny język obcy na poziomie rozszerzonym Wink

Angielski - rozszerzony.
Polski pewnie podstawowy, chyba że zdecyduję się jednak na uniwerek, choć mnie raczej na polibudę będzie brało Wink

No, zobaczy się jeszcze w liceum Wink

My jesteśmy już rocznikami z matematyką na maturze ^^ To dla mnie kompletna porażka, ale trudno, przeżyje się ;] Ja na pewno napiszę rozszerzenie z polskiego i historii, albo wosu; to się jeszcze zobaczy ;)
Ale tegoroczne wyniki mnie naprawdę przeraziły - 21% nie zdało...
Aż się zestresowałam ^^

Humanistka Wink

No, te 21% to przerażająca statystyka Very Happy

Ja myślałam, że skoro matura to 30% i już, to że tych, którzy nie zdadzą będzie góra 15%, a tu taki zonk.

Wysłany: Pon 20:35, 16 Mar 2009

to prawda;] ale to moglo byc tez spowodowane tym, ze do tej pory matematyka w szkolach byla troche zaniedbywana - tworzono glownie profile humanistyczne (mowie o rniczkach, ktore zdawaly juz mature) i zakladano, ze matematyki nie zdaje sie na maturze, a potem to tak procentuje.

Coś w tym jest.
Część (CZĘŚĆ!!!) uczniów, które wybiera takie profilowane, technika itp. zakłada, że dla nich to i tak koniec, że może nie warto się starać itp.
A szkoda...

Proszę się trzymać krzeseł i patrześ na samobójczynię. Zamierzam zdawać:
j.Polski (pod) - bo jest obowiązkowy
j. Niem (pod) - -||-
matematyka (pod) - -||-
Biologia (roz.) - na medycynę jest konieczna
Chemia (roz) - to samo
Fizyka (roz) - dodatkowe punkty Wink

Ktoś jeszcze będzie ze mną posktamiał te przedmioty? Very Happy

Podejrzewam, że tak, bo mamy tu kilka chętnych osób na mdycynę Wink

A fizykę będzie też pewnie zdawać Nad, skoro się na pilota wybiera Wink

Ja jednak zostaję przy kierunkach humanistycznych, więc kłania mi się pójście w ślady Tatusia, zostanę prawnikiem Wink

Więc na maturze - WOS, historia, polski, angielski rozszerzone i matematyka - podstawa.

Ale dla mnie i tak jesteście nienormalne Very Happy

Powodzenia na medycynę, dzieci kochane Very Happy

A gdzie się wybierasz na tę medycynę...?

Poznań Gdańsk lub w ostateczności Szczecin Smile

Bo mam blisko Very Happy

Jak dobrze słyszeć, że nie tylko ja mam chrapkę na medyka Wink

Oj, nie tylko Ty Very Happy

Dagmara jest zepsuta przez rodzinę, nie ma innego wyboru, niż medycyna, po tym, jak trójka starszego rodzeńśtwa poszła w ślady rodziców. Wiktora (vel Baletnica) też jest zepsuta. Alicja powinna być zepsuta, ale na szczęście nie jest Very Happy

Gdańsk - no to może się spotkacie Very Happy

Wyniki matur 2009 już są!
Jak zwykle - trzeba było uzyskać 30% punktów, a blisko 20% uczniów matury nie zdało.
(Przy czym w liceach ogólnokształcących, np. na Pomorzu, średnia zdawalnosć sięgała prawie 90%, więc może nie jest najgorzej).
Przy czym nadal pozostaje dość wątpliwą kwestią, czy matura poszła dobrze.
Jak Wasi znajomi, ludzie ze szkoły? Wiecie już, jakie są ich wyniki?