Przyjazn damsko-meska?

Zaprosiłabyś go do Polski, niech ja bym go poznała Very Happy

Dagmara, trzy związki na odległość na 5 dziewczyn to za dużo Very Happy

Szukaj chłopaka w Gdańsku Very Happy

Ale jak chcesz, to mogę go zaprosić na wakacje Very Happy

Mowisz, że mam znaleźć faceta w Gdańsku...?
Ej!

Ja tu mam samych przyjaciół!

No to problem, nie ukrywam Very Happy

No ja też miałam z tym probelm Wink

Ale ponoć prawdziwy związek powinien być oparty na przyjaźni, więc... Wink

Ah, ale jeden taki związek wśród paczki przyjaciół starczy. Ja się nie będę wcinać, ani z Kubą, ani z Lee ;p

O Pawle nie wspomniała Very Happy

A ja w liceum odkryłam, ż można mieć takiego przyjaciela.
Niezastąpiony Czarny jest ze mną w klasie - super się z nim spędza czas, a jeszcze lepiej się z nim siedzi na sprawdzianie z fizyki Very Happy

Hahaha xD
Jeju, jeszcze troche poczytam to forum a wyjdzie, ze Alena tegoroczna jest Alena wogole nie zwiazana z Alena zeszloroczna xD
Kiedys, na poczatku istnienia forum Alena nie pila, obiecywala, ze nigdy nie zapali (no, tu idzie pryznac, ze palic nie palisz, ale probowac probowalas xD), zastrzegala sobie, ze nigdy nie zwiaze sie z palacym i w dodatku pisala o przyjacielu Czarnym xD

Na potwierdzenie przyjazni damsko-meskiej zostaje jednak kilka przykladow. Np. przyjazn z Wojtkiem, o! Zeby nie bylo, bo z tego forum wynika, ze ansze towarzystwo jakies milosne jest xD

Alena pije w ilościach śladowych! Raz, niedoświadczona, nieopierzona i głupiutka przesadziła i nigdy więcej się jej to nie zdarzy, a przynajmniej taki jest plan Very Happy

Alena musiała spróbować papierosów, bo chciała wiedzieć, z czego rezygnuje. Okazało się, że rezygnuje ze smrodu i okropnego, gryzącego dymu. Jedyne papierosy, które Alena była w stanie znieść były o jakimś dziwnym smaku i kosztowały chyba 20 zł za paczkę, wiec Alena stwierdziła, że z niepotrzebnego wydawania całej fortuny również rezygnuje!

A Czarny był świetnym przyjacielem, ale, jak ktoś tutaj pisał - przecież związek ma być oparty na przyjaźni! Very Happy

A poza tym, jak mówisz- przyjaźń damsko-męska istnieje, bo ja tam ani do Wojtka, ani do Lee, ani do Kuby, czy Pawła mięty nie czułąm, nie cuzję i cuzć nie będę! O!

Jeju, nieopierzona i niedoświadczona Alena nie powinna tego była robić, bo ja do dziś pamiętam, jakiego stresa miałam i gydby nie chłopaki, to bym tam chyba skonała.
Ale to prawda - ty się zmieniasz! Laughing

Ale nie na gorsze, ani lepsze, bo roznicy nie widać Very Happy

Ja to pewnie pisałam, bo ja serio w to wierzę. Nie wyobrażam sobie być z kimś, kto nie jest moim przyjacielem. W sensie ja Wojtkowi mogę wszystko powiedzieć i to mi odpowiada Wink

Ale to przez to, ze my wcześniej się przyjaźniliśmy, a teraz też o to dbamy Very Happy

A przyjaźń jasne że istnieje - Paweł dla mnie jak brat (mam drugiego brata Pawła! Very Happy

), Lee jest praktycznie bratem Wojtka Laughing

a Kuba to Kuba! ).