Uczucia

To prawda, że Ty akurat nie należysz do tych, które nigdy o niczym innym nie gadają - przyznaję rację Wink

Rozumiem, bo ja Ci narzekam, więc Ty też narzekaj Very Happy

Pozwalam.

(potem będę tego żałować Very Happy

)

Ej, z nia nie jest tak zle, bo generalnie jeszcze ni umieram od sluchania o tym, ze spedzaja prawie polowe wakacji osobno ;]

We Włoszech był Fabio i doszłam do wniosku, że Włosi całkiem przystojni jednak są. Na pamiątkę z wakacji przywiozłam sobie kilka zdjęć z Fabiem i jego Skype'a. I choć nic z tego nie będzie, to fajna taka wakacyjna miłość. Fajna.

Jakie nic nie będzie? Very Happy

PRzypominam, że ja En to tez wakacyjna miłość i...?! Very Happy

Ale wy i tak to jesteście jakaś inna, NADkategoria.
Bo ja z Fabiem raz w czas pogadam na Skypie, ale wątpię, żebyśmy jeszcze kiedyś się zobaczyli Wink

NADkategoria to będzie, jak Nadzieja się zakocha

Phi! Skąd w Tobie tyle pesymizmu? Very Happy

Ja bym raczej zapytala skad w Tobie tyle nie-wiary we mnie, zeby stan mojego zakochania juz teraz okreslac jako NADkategorie? Very Happy

Mnie tam samej jest calkiem dobrze ;]

Ależ ja w Ciebie baaardzo wierzę i jestem po prostu pewna, że jak już się z kimś zwiążesz, to to będzie NADzwyczaj silny związek, przeż wiesz ;*

Ja natomiast chciałam powiedzieć, że ostatnio piosenkę Lucky odkryłam (Mraz & Caillat) i jak ją słyszę to mi się te wakacje dwa lata temu przypominają i rozterki Wik Very Happy

Jasne ze wiem :] jakbys sie tylko osmielila inaczej powiedziec, to bym sie w ogole nie odzywala Twisted Evil

Tez ta piosenke przesluchalam - zgadzam sie zToba w zupelnej zupelnosci Smile

Ha

Wik też się zgadza Very Happy

Teraz proszę o jakąś piosenkę o mnie i Enie Wink

Ja mam teraz Adama. Poznaliśmy się w wakacje, jak byłam z rodzicami na wakacjach(a myślałąm, ze się takstrasznie nudmo zapowada;)). On też był z rodzicami i najpierw oni sie jakoś zgadali, a potem my - a potem sie okazało, że Adam jest z Warszawy, a że ja w sumie pod Warszawą mieszkam, ale w Warszawie się i tak uczę, to wgl super wyszło.
Nie ma to jak wakacyjne miłosci <3

Czuje sie gorsza, bo chyba nigdy takowej nie mialam.
Ale gratuluje kolejnej szczesliwie zakochanej xD
mi dzisiaj pawel powiedzial, ze ja wyjatkowo czesto patrze w strone Borisa. I tak sie zaczynam zastanawiac, czy to nie jest jeden z tych nielicznych przypdackow, kiedy moj brat ma racje...? ;d

Oho, Boris.
Kto to jest? Czemu ja nic o nim nie wiem? Czym zajmują się jego rodzice? Ile ma rodzeństwa? Jest chrześcijaninem? Jest od czegoś uzależniony? Pali? Pije?

Bo wiesz, ja Cię w złe ręce nie oddam Very Happy

Hahaha xD
Boris to moj kolega, ktory chodzi ze mna na English, Physics i Maths xD Nic o nim nie wiesz, bo wiedzialam, ze taka bedzie reakcja xD Licho Cie to interesuje xD (ale jego ojciec jest bankowcem, matka wyklada matematyke xD). Ma mlodsza siostre, lat 14. Jest nawet katolikiem, nie tylko chrzesijaninem! Nie jest od niczego uzalezniony, z tego, co wiem ;] Nie pali, raz widzialam go z piwem, na plazy ;]

Oho, na pewno mnie nie oddasz. W zadne rece xD

Ojeju, oboje skończycie jako piloci? Very Happy

Jeju, widzisz, on jest normalny, nie to, co Ty - poszedł w ślady rodziców, a nie w stronę przeciwną! Very Happy

Jedno piwo na plaży wybaczymy, ale pod warunkiem, że bedziesz stale relacje zdawać Very Happy

Tak. W żadne ręce Wink