Autor |
Wiadomość |
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 18:14, 25 Paź 2007 |
|
Ale ja nie mówię, że się nie rozczarujemy.
Poza tym - w liceum zamierzam sama dla siebie odpuścić sobie parę przedmiotów, które do niczego mnie się nie przydadzą.
A egzamin, nie ukrywajmy, jest stresujący. I jest ważny w naborze do liceum
A nam chodzi na razie o to, co przed liceum, a nie o to, co nas czeka w licealnych czasach
|
|
|
|
|
|
|
beznoga
Użytkownik
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 19:34, 25 Paź 2007 |
|
zawsze egzamin wychodzi gorzej kiedy się stresujesz. jak powiedział mój znajomy "banda frajerów bojąca się egzaminów"
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 16:10, 26 Paź 2007 |
|
Niekoniecznie.
Dla wielu osób stres jest mobilizujący, oczywiście w 'odpowiedniej dawce'.
|
|
|
|
|
beznoga
Użytkownik
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 16:14, 26 Paź 2007 |
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 16:18, 26 Paź 2007 |
|
A, owszem.
Ale przeprowadzao badania na temat stresu - w odpowiednich dawkach mobilizuje i ja się tego trzymam.
To kto z Was już zaczął robić próbne testy?
(spodziewam sie lasu rąk )
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pią 20:24, 26 Paź 2007 |
|
Ja robiłam, co prawda nie z własnej woli (wtedy, w sobotę w szkole), ale robiłam . A! No i już jeden na polskim mieliśmy.
I jeszcze do poprzedniego tematu. Ale to chyba od nas zależy, czy bdb zamienią się w dst, prawda? I jeśli tylko ktoś będzie normalnie się uczył itd. to chyba nie będzie to taki wielki skok.
Chodzę do tego samego gimnazjum co mój brat i (jak już pewnie wszyscy wiedzą ^^), do tego samego liceum się wybieram. Brat obecnie studiuje, ale pamiętam jak to u niego było i wiem, że nie było aż tak źle.
Zresztą sama zobacz, masz 16 lat i martwisz się maturą. My mamy 15 i martwimy się egzaminami. Szóstoklasiści chociaż trochę martwią się testem. To chyba normalne, prawda? I wszystko jest adekwatne do wieku. Nie mówię o wielkich bólach brzucha, przejmowaniem się byle czym, ale o normalnym stresie, bo w końcu to jakby nie patrzeć dość poważna sprawa. W dodatku czasami mi się wydaje, że bardziej przejęci od nas samych, są nauczyciele. I to trochę ich wina, że tak nas nastrajają. Ale jak powiedziała Alena, stres w odpowiednich dawkach jest mobilizujący.
Ależ się rozpisałam .
|
|
|
|
|
beznoga
Użytkownik
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 20:29, 26 Paź 2007 |
|
nie martwie się maturą, tylko mówię jak wygląda to w szkole. błagam czytajcie ze zrozumieniem bo wam się to przyda. tak. skoki i tak będą, nawet jeśli będzieci się uczyć tyle samo to to i tak nie pomoże.
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pią 20:40, 26 Paź 2007 |
|
Ale ja doskonale wiem, jak wygląda w liceum.
I na siłę nie próbuj mnie uświadamiać, że będzie skok. Bo to wszystko tylko i wyłącznie zależy ode mnie.
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:27, 26 Paź 2007 |
|
Dokładnie.
Moja kuzynka poszła ze szkoły baletowej (niski poziom) do najlepszego liceum w mieście.
Miała średnią na granicy czerwonego paska.
Mój znajomy poszedł do najlepszego liceum w mieście. Mówi, że nauki jest mniej, a średnią ma także na granicy paska.
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Śro 19:43, 31 Paź 2007 |
|
A poza tym, jesteś tylko rok od nas starsza, a mam wrażenie, jakbyś traktowała nas nieco z góry. Może się mylę i jestem przewrażliwiona, ale tak czuję.
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 19:45, 31 Paź 2007 |
|
Wiesz, Allie, prawdopodobnie nie tylko Ty tak czujesz...
No cóż... Znam wiele starszych ode mnie osób, a z ust żadnej z nich, nie usłyszałam nigdy nic, co kazałoby mi sądzić, że uważają mnie za małolatę i traktują z góry.
|
|
|
|
|
beznoga
Użytkownik
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 20:09, 31 Paź 2007 |
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 20:12, 31 Paź 2007 |
|
Co nie znaczy, że ktoś jest od Ciebie gorszy.
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Śro 20:15, 31 Paź 2007 |
|
I że musisz tak tego okazywać.
Bo jest na pewno niejedna rzecz, w której jestem jesteśmy od Ciebie lepsze
|
Ostatnio zmieniony przez Allie dnia Śro 20:15, 31 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
beznoga
Użytkownik
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 20:15, 31 Paź 2007 |
|
może dla innych nie. w moich oczach niestety tak.
|
|
|
|
|
|