Uczucia

Ja po prostu od dawna czegoś takiego nie przeżywałam Razz

Bo mój poprzedni, ze sportówki, to my się od razu zgadaliśmy i nie było "wzdychania do powietrza", potem z tym kolejnym, to w sumie po prostu dobrze mi się gadało, ale nie przeżywałam tak tego, że on ma dziewczynę. W dodatku taką, którą sama polubiłam.
Ale tutaj jest zupełnie inaczej...
Ja go widziałam, znałam (tzn. wiedziałam, który to on), ale nie działał tak na mnie. A teraz mu się przyjrzałam i zaczynam tracić głowę...
Ja już wiem, co Ty, dirty_dancing, przeżywasz, bo cierpię na to samo.
On jest po prostu genialny, do tego ma jakiś niezwykły dar taneczny (jak on pięknie rusza biodrami!), świetnie gra w siatkówkę, w sumie nie uczy się najgorzej, a ja do niego mogę tylko wzdychać...

Wiesz co, kochana?
Ja zaryzykuję bardzo wysoki rachunek za telefon i do Ciebie dzisiaj zadzwonię, żebyś mi wszystko opowiedziała. Masz jakieś jego zdjęcie?
Bo ja widzę, że ten temat się rozkręca...
Ale to tak na poważnie Cię trafiło, Aleno?

Dirty_dancing: jakby u Ciebie jakiś dołek / pozytywne zmiany, to pisz. Może chociaż Twoim szczęściem się nacieszymy.

Zadzwoń.
Jasne, że poważnie, bo jakby nie poważnie, to mogłabym normalnie zasnąć, a nie przez pół nocy myśleć o jego akcji biodrami, jego czarnych włosach itp.
Dirty_dancing - właśnie, chociaż Ty mogłabyś mnie pocieszyć jakimś rozwojem akcji u Ciebie Smile

Ehh...

Zgadzam się z Nadzieją - nie zapeszać nam Smile

Ja tam chwilowo jestem szczęśliwa, bo mogę sobie wzdychać do pewnej istoty z równoległej klasy Smile

A to wszystko dzięki nie komu innemu, jak Wojtkowi Smile

Ty się zaś Aleno nie przejmuj, jak nie jest ślepy, głuchy itp. to na bank wkrótce Cię zauważy Smile

Ja widzę, że Wojtek i Leeto fundują nam stale jakieś rewolucje życiowe Smile

Aleno, i jak tam Twoje uczucia?

On jest genialny Smile

Po prostu mój ideał Smile

Nikomu w szkole nic nie powiedziałam Razz

Nawet Weronice, bo stwierdziłam, że nie tym razem Smile

Tymczasem byliśmy w środę w kinie z jego klasą i zaczęłam błogosławić mojego byłego chłopaka, bo jakoś w tym roku Mój zaczął się z nim kumplować Smile

Jak miło z nim porozmawiać! Co tam, że w sumie on się nie odzywał (ja zaczynam wogóle wątpić w to, że on umie mówić Smile

)

Czyli on wie o Twoim istenieniu!
Połowa sukcesu osiągnięta!
A teraz dałabyś mi jego zdjęcie, żebym mogła popatrzeć i pozachwycać się z Tobą Smile

Nie dam

Bo się boję, że jeszcze go zjedziesz i zranisz moje uczucia Smile

Uwierz mi na słowo, że jest fajny. W sumie troszkę (odrobinkę!) do Wojtka podobny Smile

Jeżeli podobny do Wojtka, to go nie zjedziemy Smile

Musisz pokazać epulsa i tyle Smile

PS co z dirty_dancing?

Chcesz mi coś powiedzieć o Wojtku? Ja wiedziałam, że przyjaźń męsko-damska nie istnieje Very Happy

Ale epulsa Wam pokażę Smile

A co do dirty_dancing, to też nie wiem, co się z nią dzieje, ale zaczyna mi być tęskno, bo jakoś z dirty_dancing zawsze mogę sobie spokojnie, do woli ponarzekać i wogóle...

Bardzo mądra dezycja Smile

A Ty, Aleno, już przestań o tym chłopaku myśleć Smile

Znajdź kogoś koło siebie, tak blisko i tyle Smile

Łatwo się mówi Smile

Ale już i tak są postępy bo z nim na epulsie gadałam Smile

W szkole jeszcze "cześć" mi nie powie, ale ja się wogóle dowiedziałam, że on bardzo cichy, wstydliwy, nieśmiały i tak dalej Smile

A nie wygląda... (przecież mówiłam, że do Wojtka podobny Laughing

)

Dobre

Powiedz mu to jutro Smile

To jak nieśmiały to będzie pasował. Ty będziesz gadać, a on słuchać Smile

Fakt, dirty_dancing, długo nie ma na forum...

Wreszcie by mnie ktoś wysłuchał tak zupełnie Smile

Ale mi tam starszy, że się z nim narazie opłatkiem podzieliłam Smile

A po za tym bardzo podobała mi się reakcja Wojtka na to, jak mu powiedziałaś, że według mnie nie wygląda na cichego Smile

Dzieliłaś się z nim opłatkiem?
Życzył Ci "fajnego chłopaka"? Wink

Reakcja Wojtka była zabójcza Smile