Sprawdziany, prace klasowe, kartkówki...

To już nie od dziś wiadomo Smile

.
I po co Ci ten Kraków był?!
Za karę ;]
Chociaż w sumie to mnie jeszcze spr. z historii czeka, bo go nie pisałam. ale to sama przyjemność Wink

, najgorsze są tylko daty.

Z czego dokładniej?
Po co mi Kraków...?!
Ależ to wspaniałe miasto !
I szybciej Zarę miałam Very Happy

I Kraków ma bezpośrednie połączenie ze Stanami, a nie ukrywam, że to dla mnie ważne Very Happy

Ale myśmy dłużej czekały i możemy się bardziej cieszyć ;].
A sprawdzian... niech pomyślę...
Okres międzywojenny.
Zbliżamy się do II Wojny Światowej, to dopiero będzie ciekawie Smile

.

Najlepszy okres w historii Wink

Tzn. najciekawszy to II wojna światowa Wink

Powodzenia na sprawdzianie Wink

I wszystko za nami Cool

Zero sprawdzianów, prac klasowych i projektów

Wszystko za nami Very Happy

Błoga rozkosz...

Aaa...

Radość na koniec semestru jest po prostu szaleńcza Smile

Trochę odpoczynku, błogiego nicnierobienia Very Happy

Oj, dobrze wtedy pisałam - trochę
Po egzaminach już się nikomu do szkoły nie chce chodzić, a tu same sprawdziany, poprawy, zaliczenia itp. Confused

Ja już z kilku przedmiotów mam już labę, a z innych dopeiro mnie czekają sprawdziany ^^.
Pani od WOSu bardzo mądrze, zapowiedziała nam tydzień temu kartkówkę na nastepnej lekcji, znaczy się w czerwcu, bo teraz odpada bo Boże Ciało, a potem wycieczka. Mam nadizjeę, że o niej zapomni ^^.

To ja też trzymam kciuki Wink

Mnie na razie z dwóch przedmiotów wystawili oceny. I ci co wystawili strasznie krytykują tych, którzy jeszcze się wystawianiem nie zajęli, a jeszcze sprawdziany robią, co nas - uczniów bardzo śmieszy Wink

U mnie dzisiaj nauczycielka matematyki strasznie się zdziwiła, kiedy zapytaliśmy się, czy mogłaby przeczytać proponowane oceny. Ona chciała nic nie mówić do końcowej Rady Pedagogicznej i wtedy zrobić niespodziankę i powiadomić ^^.

Nauczyciele myślą, że są bardziej cwani od uczniów Cool

Mylą się

A najbardziej i tak śmieszy mnie, że u nas ksiądz nie chce wystawić ocen, choć ma wszystkie oceny. I się tłumaczy, że może ktoś będzie chciał coś zaliczyć. A jak mu powiedziałam, że ja np. już nic nie zaliczam, to spłonął rumieńcem i powiedział, że to się odłoży w czasie (wystawianie ocen).

Zabawny

U mnie ksiadz jutro bierze się za sprawdzanie zeszytów Wink

A oceny wystawi chyba po wycieczce, ale za to jak się cieszył, że jedziemy na nią, to mu chyba nie wybaczę ;], dlatego, że w piątek pójdzie godzinę wcześniej do domu ;]

Trzeba było powiedzieć, że ksiądz nie powinien być leniwy Wink

U mnie już nawet zeszyty sprawdził ksiądz. Wszystkie tematy miałam podkreślone Very Happy

mam jutro sprawdzian z fizyki i kartkówkę z angielskiego ze słówek [koleżanka liczyła- 80 ich jest!!!]